awaris awaris
303
BLOG

Papież – OBROŃCA NAWRÓCONYCH np. traktat dzierzgoński -1249

awaris awaris Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Wielokrotnie spotykałem się z opiniami dot. Watykanu (papiestwa z biskupem Rzymu na czele) jako żadnej krwi i złota instytucji dyszącej nienawiścią i chęcią mordu. Najbardziej znane zdanie mające obrazować stosunki papieża względem niewierzących lub wierzących inaczej to :

Zabijajcie wszystkich Bóg rozpozna swoich”. Jak komuś chce się poszperać w internecie stwierdzi, że słowa te są przypisywane Legatowi papieskiemu z XIII-wiecznej Francji (a więc wcale nie papież i niekoniecznie wypowiedziane). Ale może coś na rzeczy jest? Czy takie było nastawienie Watykanu do wierzących inaczej? Zawsze? Czasami? W ogóle?

Czytam sobie "Krucjaty północne" Eric Christiansen. Z pozycji tej wyłania mi się mocno inny, od obiegowo przyjętego, obraz, zmieniony choćby przez pozycję z której ocenia fakty autor, wizji nawracania wybrzeży Bałtyku.

Na tym etapie książki (jestem w połowie) najbardziej zaskoczyła mnie postawa papieży i ich legatów względem pogan i ich nawracania, oraz pozycji tych nowych „owieczek” jaką papieże widzieli dla nich we wspólnocie narodów chrześcijańskich.

Autor nie wychwala Watykanu. Wskazuje na szereg zwykłych i politycznych celów jakimi kierował się Rzym ingerując w kwestie krucjat i nawracania na północy ale też wymienia szereg faktów z których wynika, że największym obrońcą praw ludności, którą chciano nawrócić był właśnie Rzym.

Na przykład 1225 Wilhelm z Modeny objechał Inflanty uświadamiając nawróconym ich prawa.

Dochodziło do mocnych tarć między legatami papieskimi, a np. Zakonem Kawalerów Mieczowych. Tarcia te czasami przybierały charakter walk zbrojnych i spowodowały np. że legat papieski - Baldwin z Almy trafił nawet do niewoli rycerzy zakonników. Oczywiście te tarcia i konflikty nie dotyczyły wyłącznie interesu nowo nawracanych ale często właśnie temat nadmiernego ucisku względem lokalnej ludności był kluczową kością niezgody z papieżem.

Podobne problemy Rzym miał także z Krzyżakami. Spowodowało to powstanie w 1249 r. traktat dzierzgońskiego. Pruscy chrześcijanie mieli mieć odtąd (rzeczywistosć zweryfikowała te chęci papieża z siłą zakonu i ich planami) min. przywilej nabywania i dziedziczenia ziemi, prawo handlu, wytaczania procesów na równych prawach z Niemcami i Polakami, prawo wstępu do stanu rycerskiego i kapłańskiego i inne.

Podane powyżej przykłady i wiele innych wskazuje, że spłaszczanie tematu – każdego - a w tym wypadku podejścia Watykanu do pogan i ich nawracania prowadzi do serii kłamstw i bzdur.

 

awaris
O mnie awaris

Tylko Kościół autentycznie stał na drodze Hitlerowi w jego kampanii na rzecz wyparcia prawdy. Nigdy wcześniej się Kościołem nie interesowałem, ale teraz odczuwam wielkie wzruszenie i podziw, ponieważ tylko jeden Kościół miał odwagę i upór by stać po stronie intelektualnej prawdy i duchowej wolności. Przez to jestem zmuszony przyznać, że to, czym kiedyś pogardzałem, dziś wychwalam bez powściągliwości A. Einstein "Celem Chrześcijanina jest stawanie się coraz lepszym człowiekiem." także elGuapo "to co piszemy o innych, nie zawsze świadczy o tych osobach, ale zawsze świadczy o nas" - pewnie cytat "prawda przeciw światu" przysłowie celtyckie "Stay on issue, not on personam"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura